aaa4
Użytkownik
Dołączył: 04 Paź 2018
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 17:01, 18 Paź 2018 Temat postu: 21 |
|
|
mojej rodziny, proba zamachu na ksiecia Lorenza i przerazajace zabojstwo jego brata -wszystko to bylo czescia jego planu - planu prowadzacego do zawlaszczenia Krypty, planu osoby, ktora jako pierwsza figuruje na mojej liscie. To jego jeszcze musze z niej skreslic -Hiszp an a!
Leonardo glosno westchnal. Wiedzial, o kim mowi Ezio.
-Rodrigo Borgia - wyszeptal.
-Tak - potwierdzil Ezio. - Galera z Cypru zawija juz jutro. Bede tam, by ja powitac. Leonardo objal Ezia.
-Powodzenia, przyjacielu - powiedzial.
Nazajutrz rano Ezio, uzbrojony w swoja bron z Kodeksu i pas pelen nozy do rzucania, stal w cieniu kolumnady w poblizu dokow. Obserwowal z uwaga grupe mezczyzn, odzianych w nieprzyciagajace uwagi uniformy, z dyskretnie umiejscowionym herbem kardynala Rodriga Borgii, ktorzy z czarnej galery, przybylej przed chwila z Cypru, wynosili prosta, mala skrzynie. Dotykali jej dlonmi w giemzowych rekawicach, a potem jeden z nich, pod czujnym okiem straznikow, dzwignal ja na ramie, po czym przygotowal sie, by ruszyc z nia naprzod. Chwile pozniej Ezio ujrzal kolejnych zolnierzy, niosacych na barkach podobne skrzynie; w sumie piec. Czy kazda z nich miescila jakis cenny artefakt? Druga Czesc? A moze ukryto ja tylko w jednej z nich, a reszta to najzwyklejsza przyneta? Wszyscy zolnierze wygladali identycznie, przynajmniej z odleglosci, z ktorej obserwowal ich Ezio.
Gdy mial juz wyjsc ze swojej kryjowki i udac sie za nimi, zobaczyl, ze jest jeszcze ktos, kto z podobnego punktu obserwacyjnego przyglada sie dzialaniom zolnierzy Ezio z trudem powstrzymal mimowolny odruch zdziwienia, bo w owym czlowieku rozpoznal swojego wuja, Maria Auditore. Nie mial jednak czasu, by go przywolac ani do niego podejsc, bo zolnierz Borgii wraz z eskorta i skrzynia wlasnie wyruszyl. Ezio sledzil ich z bezpiecznej odleglosci. Wciaz jednak nie dawaly mu spokoju pytania: czy to faktycznie byl jego wuj? A jesli tak, to jak dotarl do Wenecji i po co, w szczegolnosci dlaczego jest tu akurat teraz, dokladnie w tej chwili? Musial jednak odlozyc te dociekania na pozniej i skoncentrowac sie na sledzeniu zolnierzy Borgii, nie spuszczajac oka z pierwszej skrzyni niesionej przez jednego z nich. Co zawierala? Czy jedna z "Czesci Edenu"?
Zolnierze dotarli do malego placu, z ktore
Post został pochwalony 0 razy
|
|